Kształtowanie umiejętności rachunkowych u dzieci z kartami Grabowskiego

obraz

Artykuł z kategorii

Nasze produkty

Opublikowano:

Ćwiczenia rachunkowe proponowane dla dziecka powinny być atrakcyjne. Jeżeli będą nudne, dziecko będzie mało interesowało się matematyką. Bardzo dobre rezultaty osiąga się, gdy dzieci mogą kształtować swoje umiejętności rachunkowe w trakcie gier. Są tak pochłonięte grą, że zapominają o zmęczeniu. Ze wszystkich sił starają się sprawnie liczyć , bo od tego przecież zależy sukces - pokonanie przeciwnika. Dlatego stosunkowo szybko przechodzą na rachunek pamięciowy. A o to przecież chodzi.

Przyjemne liczenie

Wśród gier nadających się do kształtowania umiejętności rachunkowych na szczególne wyróżnienie zasługują gry w karty matematyczne Grabowskiego. Są łatwe do przeprowadzenia: wystarczą bowiem dobre chęci i komplet kart. Gdy dorosły - ktoś z rodziny lub nauczyciel - nauczy dzieci któreś z gier, będą grały same. Zajęte grą nawet nie zauważą, że jednocześnie wykonują tysiące obliczeń. Nie trzeba dzieci pilnować i zmuszać do rachowania, bo grają chętnie i z każdym dniem sprawniej liczą.

Uczymy się znosić porażki

Gry w karty matematyczne Grabowskiego przydadzą się wszystkim dzieciom. Te, które lubią liczyć, będą w tym jeszcze sprawniejsze. Te, które mają trudności podczas liczenia, mają okazję szybciej przejść na rachunek pamięciowy. Grając, wszystkie wysilają swój umysł i chcą rozumować sprawniej i szybciej. W trakcie gier dzieci mają także wiele okazji do kształtowania swej odporności emocjonalnej:

  • uczą się znosić porażki bez niepotrzebnych dramatów;
  • doświadczają, że nie zawsze wszystko musi udać się i czasami trzeba się z tym pogodzić;
  • rozwijają zdolność do skupiania się na czymś jednym przez dłuższy czas.

Karty w klasie...

Gry w karty matematyczne mogą być realizowane w korelacji z każdym podręcznikiem matematyki, z każdą podstawą programową. Gry karciane to świetne urozmaicenie lekcji matematyki, a także sprawdzona propozycja na zajęcia pozalekcyjne.

Na lekcjach matematyki uczniowie najczęściej rozgrywają jedną grę w ciągu 15-20 minut. Pozostałą część lekcji nauczyciel przeznacza na na realizację programu. W wielu szkołach prowadzone są też zajęcia pozalekcyjne pod nazwą „Gry karciane”. Zajęcia tego typu cieszą się dużą popularnością wśród dzieci i ich rodziców.

...i karty w domu - czyli współpraca rodzica i nauczyciela

Rozgrywanie gier karcianych w domu przy współpracy nauczyciela z rodzicami, to skuteczny sposób rozwijania umiejętności rachunkowych u dzieci. Wówczas nauczyciel podczas spotkania z rodzicami omawia zasady 2-3 gier. Rodzice w domu organizują zaproponowane gry: w gronie rodzinnym lub z udziałem 2-4 uczniów z tej samej klasy.

Taki model współpracy bardzo podoba się rodzicom. Znajomość kilku gier jest dobrym startem przed poznaniem pozostałych propozycji. Ważne też, że wybrane gry są realizowane według wskazówek nauczyciela.

Dostosuj karty do wymagań programowych

Zawsze można wybrać karty odpowiednie do aktualnych wymagań programowych z matematyki oraz możliwości rachunkowych dziecka. Na przykład:

Dwie podstawowe zasady

Karty matematyczne Grabowskiego są przydatne do realizacji bardzo wielu gier. Różnorodność proponowanych gier karcianych sprawia, że zajęcia z 3 rodzajami kart można tak urozmaicać, by zawsze wzbudzały zainteresowanie dziecka. Ważne by przestrzegać 2 podstawowych zasad organizowania gier.

1. Czas przeznaczony na grę powinien być rozsądny.

Przykład z życia. Mama zakupiła karty Grabowskiego „Tabliczka mnożenia” w piątek o godzinie 17.00. Jeszcze w tym samym dniu rozegrała z córką gry w godzinach od 19.00 do 23.00. Córka zachwycona grami, a mama zadowolona z zaangażowania córki w zakresie ćwiczenia tabliczki mnożenia. W następnych dniach - w sobotę i w niedzielę - mama z córką grały po około 5 godzin dziennie. Efekt?

W poniedziałek mama nie potrafiła namówić córki, by rozegrały choćby jedną grę w te karty. Dopiero po około 2 tygodniach mama rozpoczęła gry karciane z córką. Nie było to jednak to co na początku: brak spontaniczności, a czas przeznaczony na grę w ciągu dnia ograniczał się do około 45 minut.

2. Gry powinny być zmieniane.

W jednej ze szkół rozpoczęły się zajęcia pozalekcyjne „Gry karciane”. Chętnych było ponad 30 osób. Na pierwszych zajęciach uczniowie grali w karty „Tabliczka mnożenia”. Rozgrywali tylko jedną grę: „Trzy życia”. Zajęcia podobały się dzieciom, a liczba chętnych na zajęcia wzrosła. Podczas drugich zajęć dzieci pytają: W co gramy? Pani mówi: „Trzy życia”. Dzieci zadowolone: Hurra! Na trzecich i czwartych zajęciach też rozgrywano tylko tę samą grę. Efekt? Na piąte zajęcia przyszło tylko 7 osób. Dopiero po wprowadzeniu nowych gier liczba uczestników zajęć wzrosła.

Ćwiczymy nie tylko matematykę

Pamiętajmy! Podczas gier w karty matematyczne Grabowskiego dziecko zarówno rozwija umiejętności rachunkowe jak i ćwiczy inne dyspozycje intelektualne! Na przykład:

  • podczas przygotowania stanowiska do gry lub sędziowania gry dziecko ma okazję wykazywać się kreatywnością i zdolnościami organizacyjnymi;
  • wśród proponowanych gier można wybrać takie, które promują myślenie strategiczne, rozwijają spostrzegawczość, a nawet ćwiczą wzrok (na przykład gra „Okulista”, opisana dla kart „Gry logiczne” może być też realizowana z innymi kartami matematycznymi Grabowskiego).

Na zakończenie przekazujemy życzenia dla wszystkich Miłośników Matematycznych Gier Karcianych:

Miłej i pożytecznej zabawy z kartami matematycznymi!
Zapraszamy też do informowania nas o swoich wrażeniach,
które przeżyliście podczas gier w karty matematyczne.

O autorze

Mateusz Grabowski

Mateusz Grabowski

Można powiedzieć, że prawie całe swoje życia gra w karty :) Współtwórca marki założonej w latach 90 przez swojego ojca, Andrzeja Grabowskiego. Wychował się na Kartach Grabowskiego. Dzisiaj zarządza firmą i odpowiada za generowanie nowych pomysłów i nakreślania dalszych kierunków działania. Uwielbia pracę z ludźmi. Twórca kanału na Youtubie i podcastu na Spotify "Karty Na Stół - Mateusz Grabowski". W programie Karty Na Stół opowiada o tym, jak z sukcesem rozwijać własną firmę i mieć przy tym dużo czasu dla rodziny.

Zobacz wszystkie artykuły tego autora

 

Nie przegap nowych artykułów.